Dziewiąty Dzień Paraliżu w USA: Żołnierski Żołd Zagrożony w Tle Sporu o Finansowanie

Stan zawieszenia funkcjonowania części rządu Stanów Zjednoczonych, określany jako shutdown, wkroczył 9 października 2025 roku w swój dziewiąty dzień, uwidaczniając głęboki impas w amerykańskim Senacie. Sednem sporu pozostaje blokowanie przez Demokratów propozycji finansowania forsowanych przez Republikanów. Kluczowym warunkiem Demokratów jest rozpoczęcie równoległych rozmów na temat przedłużenia ulg podatkowych związanych z Ustawą o Przystępnej Opiece Zdrowotnej (ACA).

Na horyzoncie majaczy krytyczna data 13 października 2025 roku, po której może dojść do pominięcia pierwszego żołdu dla personelu wojskowego, co stanowi poważny cios dla morale i zaufania do zobowiązań państwa. Ten paraliż, który rozpoczął się 1 października 2025 roku, jest już jedenastym takim zdarzeniem w nowoczesnej historii USA, a trzecim za kadencji administracji Prezydenta Trumpa. W tle narasta retoryka wzajemnych oskarżeń; Senator Shaheen z New Hampshire wskazała na niechęć do dialogu ze strony przywództwa obu izb oraz Prezydenta, a Marszałek Izby nie zwoływał posiedzenia od dziewiętnastu dni. Nawet nieformalne rozmowy nie przełożyły się na formalne negocjacje.

Republikanie, reprezentowani m.in. przez senatora Roundsa, utrzymują, że Demokraci żądają gwarancji dotyczących opieki zdrowotnej, co jest niemożliwe do spełnienia przed zakończeniem paraliżu. Z kolei Demokraci, jak sugeruje senator Murphy, postrzegają to jako próbę odwrócenia uwagi od rosnących kosztów składek ubezpieczeniowych. W przeszłości, podczas impasu z lat 2018-2019, który trwał 35 dni, gospodarka traciła szacunkowo 86 milionów dolarów dziennie. W kontekście wojskowym, opóźnienie wypłaty 15 października może wpłynąć na personel, choć inne kluczowe usługi, jak Medicare i Medicaid, pozostają w dużej mierze nienaruszone.

W obliczu trwającego impasu, Senator Tillis z Północnej Karoliny zaapelował o proste wyjście: głosowanie za bieżącym poziomem finansowania, a dopiero potem rozpoczęcie dyskusji o warunkach. W tym czasie, na dzień 9 października, Senat po raz kolejny odrzucił konkurencyjne projekty ustaw, w tym ten forsowany przez Republikanów, który nie uzyskał wymaganego progu 60 głosów. W tle tego sporu, analitycy tacy jak Philipp Adorf z Uniwersytetu w Bonn, widzą w kryzysie potencjalną okazję do gruntownej przebudowy aparatu państwowego.