Europa Środkowa Doświadcza Historycznie Wysokich Temperatur na Początku Grudnia

Europa Środkowa zmaga się z anomalią pogodową w grudniu 2025 roku, gdzie wyjątkowo silna kopuła ciepłego powietrza przynosi temperatury typowe dla środka lata. Ta potężna masa ciepła, utrzymująca się przez kilka dni, już wywołuje znaczące konsekwencje, zwłaszcza dla pokrywy śnieżnej w regionach górskich. Anomalia jest na tyle wyraźna, że pomiary na wysokości około 1500 metrów nad poziomem morza osiągają nawet 14 stopni Celsjusza, co jest odczytem wysoce nietypowym dla tej pory roku.

Prognozy wskazują, że szczyt ocieplenia przypadnie na poniedziałek, 8 grudnia, oraz wtorek, 9 grudnia, kiedy to maksymalne wartości termometrów w niektórych częściach południowo-zachodnich Niemiec mogą osiągnąć przedział od 17 do 18 stopni Celsjusza. Meteorolodzy zaznaczają, że choć ogólny wzorzec atmosferyczny przypomina silny letni układ wysokiego ciśnienia, temperatury przygruntowe pozostają niższe ze względu na słabsze nasłonecznienie charakterystyczne dla grudnia. Ogólny trend pogodowy dla grudnia 2025 roku zapowiada się jako wyjątkowo łagodny, z prognozowanymi odchyleniami od normy wynoszącymi od 8 do 12 stopni powyżej średniej wieloletniej.

Ta nagła fala ciepła ma bezpośrednie implikacje dla turystyki zimowej i środowiska naturalnego. W regionach, gdzie zalegał śnieg po wcześniejszych opadach, obserwuje się jego błyskawiczne topnienie, co niweczy szanse na stabilny początek sezonu narciarskiego. W Polsce, gdzie jeszcze niedawno odnotowano opady śniegu sięgające 10–60 cm, biały puch zanika pod wpływem cieplejszych mas powietrza napływających z Atlantyku. Analizy modeli meteorologicznych, w tym ECMWF EPS, sugerują, że choć w Polsce w połowie miesiąca mogą wystąpić krótkotrwałe spadki temperatury, ogólny trend miesięczny pozostanie dodatni, a anomalia cieplna może przekroczyć 10 stopni Celsjusza w porównaniu do normy z lat 1991–2020.

Podczas gdy Europa Środkowa doświadcza tego letniego ciepła, południowe rejony kontynentu, w tym Półwysep Iberyjski, notują temperatury sięgające miejscami 15–23 stopni Celsjusza. Wcześniejsze dane z minionej doby wskazywały na Włochy z temperaturą 21,4 stopnia Celsjusza w Katanii oraz Grecję z 21 stopni Celsjusza w Heraklionie jako najcieplejsze regiony. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) prognozuje, że prawdziwa zima, z mrozem i śniegiem, może nadejść w Polsce dopiero około 5 stycznia, podczas gdy w tym czasie na nizinach spodziewane są opady deszczu lub mieszane.

W kontekście globalnym, ta polaryzacja warunków pogodowych na półkuli północnej jest wynikiem silnego zaburzenia w układzie barycznym, gdyż jednocześnie części Rosji i Kanady doświadczają ekstremalnych mrozów, spadających do -55 stopni Celsjusza w Kraju Krasnojarskim. W perspektywie średnioterminowej, po obecnym okresie intensywnego ciepła, przewiduje się większą zmienność pogodową, ale temperatury mają pozostać powyżej normy co najmniej do drugiej połowy grudnia, zanim nastąpi potencjalne ochłodzenie. W tym czasie, między 12 a 13 grudnia, na południu Polski mogą wystąpić chwilowe spadki temperatury poniżej zera, jednak ogólny trend pozostaje daleki od typowo zimowego.