We wrześniu 2025 roku NASA rozpoczęła kluczową misję kosmiczną Space Weather Follow-On at L1 (SWFO-L1), której celem jest ciągłe monitorowanie Słońca i jego wpływu na Ziemię. Głównym elementem misji jest statek kosmiczny, który po osiągnięciu orbity w punkcie Lagrange'a L1 zostanie przemianowany na SOLAR-1. Jego zadaniem jest obserwacja wiatru słonecznego i korony słonecznej, co ma znacząco zwiększyć czas ostrzegania przed burzami geomagnetycznymi, które mogą zakłócać działanie naszej cywilizacji technologicznej.
Statek kosmiczny SWFO-L1 wyposażony jest w instrument Coronal Mass Ejection (CME) Coronagraph-2 (CCOR-2), opracowany przez U.S. Naval Research Laboratory (NRL). CCOR-2 został zaprojektowany do obserwacji korony słonecznej bez zakłóceń spowodowanych bezpośrednim światłem słonecznym, co jest znaczącą poprawą w stosunku do starszych instrumentów, takich jak LASCO na pokładzie sondy SOHO, które działają od blisko 30 lat i doświadczają codziennych zaćmień spowodowanych przez Ziemię. Położenie w punkcie L1, około 1,5 miliona kilometrów od Ziemi, zapewnia nieprzerwane obserwacje, umożliwiając wcześniejsze wykrywanie koronalnych wyrzutów masy (CME) i lepsze śledzenie ich ewolucji.
Konstrukcja CCOR-2 kładzie nacisk na wysoką wierność obrazowania korony, minimalizując rozproszone światło. Pozwala to na dokładne pomiary gęstości i prędkości korony, co z kolei umożliwia bezpośrednią obserwację ewolucji struktur takich jak CME i śledzenie ich propagacji przez heliosferę. Misja ma na celu wykrywanie CME, szacowanie ich trajektorii, masy i prędkości, co pomoże w określaniu ich potencjalnego wpływu na Ziemię. Precyzyjne i terminowe scharakteryzowanie tych zjawisk jest kluczowe, ponieważ najbardziej energetyczne CME mogą dotrzeć do Ziemi w ciągu zaledwie 18 godzin.
Timothy Babich, inżynier i kierownik projektu w NRL, podkreśla, że zdolność do dokładnego prognozowania przybycia i intensywności CME jest krytyczna dla ochrony wrażliwych zasobów w przestrzeni kosmicznej i na Ziemi. Burze geomagnetyczne powstają w wyniku interakcji między wiatrem słonecznym a magnetosferą Ziemi, mogąc zakłócać komunikację satelitarną, systemy nawigacji (w tym GPS), zwiększać opór atmosferyczny dla satelitów na niskich orbitach okołoziemskich oraz zakłócać łączność radiową i obciążać sieci energetyczne. Dane z misji SWFO-L1 będą wykorzystywane przez Centrum Prognozowania Pogody Kosmicznej (SWPC) Narodowej Służby Pogodowej (NOAA) do celów operacyjnych.
Projekt instrumentu CCOR jest również planowany do włączenia w europejską misję Vigil Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), której start przewidziany jest na 2031 rok, co świadczy o globalnym wysiłku w dziedzinie monitorowania pogody kosmicznej. Misja SWFO-L1 stanowi ważny krok w kierunku lepszego zrozumienia i przygotowania się na wyzwania związane z aktywnością Słońca, wzmacniając naszą zdolność do ochrony kluczowej infrastruktury w coraz bardziej zależnym od technologii świecie.