Blue Origin, amerykańska firma zajmująca się lotami kosmicznymi, przeprowadziła misję NS-34 swojego statku New Shepard. Start odbył się 3 sierpnia 2025 roku z Launch Site One w Teksasie Zachodnim. Celem misji było kontynuowanie rozwoju komercyjnych lotów suborbitalnych, oferujących pasażerom doświadczenie krótkotrwałego stanu nieważkości oraz widoki Ziemi z przestrzeni kosmicznej.
Misja NS-34 była czternastym załogowym lotem programu New Shepard. Pasażerowie doświadczyli krótkotrwałego stanu nieważkości i podziwiali widoki Ziemi zza linii Kármána. Choć firma Blue Origin podkreśla, że misja NS-34 to kolejny krok w kierunku demokratyzacji dostępu do przestrzeni kosmicznej, pojawiają się pytania o wpływ takich lotów na środowisko. Według raportu organizacji pozarządowej Space Environmental Watch, każdy lot suborbitalny generuje znaczną ilość gazów cieplarnianych, porównywalną do rocznego śladu węglowego przeciętnego gospodarstwa domowego. To stawia pod znakiem zapytania zrównoważony rozwój turystyki kosmicznej. Dodatkowo, krytycy zwracają uwagę na wysoki koszt takich lotów, który sprawia, że są one dostępne jedynie dla bardzo wąskiej grupy osób, co podważa ideę powszechnego dostępu do kosmosu. Z drugiej strony, zwolennicy turystyki kosmicznej argumentują, że rozwój tej branży może przynieść korzyści w postaci innowacji technologicznych i nowych miejsc pracy. Inwestycje w technologie kosmiczne mogą również przyczynić się do rozwoju innych dziedzin nauki i techniki, takich jak medycyna czy energetyka. Misje takie jak NS-34 mogą inspirować młodych ludzi do zainteresowania się naukami ścisłymi i inżynierią, co w dłuższej perspektywie może przynieść korzyści dla całej ludzkości. Warto również zauważyć, że doświadczenie lotu w kosmos może zmienić perspektywę pasażerów i skłonić ich do bardziej odpowiedzialnego podejścia do ochrony naszej planety. Niemniej jednak, kluczowe jest znalezienie równowagi między rozwojem turystyki kosmicznej a ochroną środowiska i zapewnieniem sprawiedliwego dostępu do jej korzyści.