Udar mózgu stanowi drugą najczęstszą przyczynę zgonów na świecie i główną przyczynę niepełnosprawności. W Polsce każdego roku odnotowuje się około 90 tysięcy przypadków udarów, przy czym znaczący odsetek dotyczy osób poniżej 65. roku życia. Pomimo postępów medycyny, większość pacjentów nie odzyskuje pełnej sprawności, a dostępne terapie często okazują się niewystarczające w długoterminowej perspektywie. Kluczowym wyzwaniem pozostaje regeneracja uszkodzonej tkanki mózgowej, gdyż każda minuta zwłoki oznacza utratę milionów neuronów.
Przełomowe badania prowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców z Keck School of Medicine na Uniwersytecie Południowej Kalifornii (USC) we współpracy z Uniwersytetem w Zurychu i ETH Zurich, otwierają nowe możliwości terapeutyczne. Wykorzystując indukowane pluripotencjalne komórki macierzyste (iPS), badacze z powodzeniem przeprowadzili eksperymentalną terapię na myszach po przebytym udarze. Wyniki opublikowane w czasopiśmie „Nature Communications” wskazują, że przeszczepione komórki macierzyste przekształciły się w neurony, nawiązały komunikację z istniejącymi komórkami mózgowymi, zmniejszyły przepuszczalność bariery krew-mózg i znacząco poprawiły funkcje motoryczne zwierząt. Terapia okazała się skuteczniejsza, gdy została przeprowadzona tydzień po udarze, co sugeruje jej potencjał w leczeniu przewlekłych skutków udaru.
Tradycyjne metody leczenia udarów, zwłaszcza udarów niedokrwiennych (stanowiących około 90% wszystkich przypadków), wymagają szybkiej interwencji w ciągu pierwszych 4,5 godzin od wystąpienia objawów. Nie zawsze jest to jednak możliwe dla wszystkich pacjentów. Badania nad komórkami macierzystymi, które mogą być podawane nawet miesiąc po udarze, jak wykazały badania na szczurach, stanowią obiecującą alternatywę. Naukowcy podkreślają, że obecne terapie komórkowe są wciąż na etapie badań przedklinicznych, a droga do ich zastosowania u ludzi jest długa. Niemniej jednak, postępy w reprogramowaniu neuronów i stymulacji regeneracji tkanki mózgowej stanowią fundament dla przyszłych badań klinicznych.
Badania nad komórkami macierzystymi w neurologii trwają od lat 60. XX wieku, a ich potencjał w leczeniu chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Parkinsona czy stwardnienie rozsiane, jest coraz lepiej poznany. Komórki macierzyste, dzięki zdolności do różnicowania się w różne typy komórek i samoodnowy, mogą stymulować neurogenezę (powstawanie nowych neuronów) oraz wspierać regenerację tkanki nerwowej. W Polsce, gdzie rocznie odnotowuje się około 70 tysięcy udarów niedokrwiennych, odkrycia te niosą nadzieję dla wielu pacjentów zmagających się z przewlekłymi uszkodzeniami mózgu.
Komórki macierzyste, w tym te pochodzące z krwi pępowinowej, wykazują zdolność do migracji do obszarów niedokrwionych, zwiększania ekspresji czynników wzrostu, stymulowania angiogenezy i modulowania odpowiedzi immunologicznej. W badaniach klinicznych, takich jak te prowadzone przez firmę ReNeuron, zaobserwowano już pozytywne efekty w postaci poprawy funkcji motorycznych u pacjentów po udarze, a terapia komórkami macierzystymi jest rozwijana jako potencjalna metoda leczenia długoterminowych następstw udaru. Naukowcy pracują nad optymalizacją czasu podawania terapii komórkowych, sposobów ich aplikacji (domózgowo, dożylnie) oraz nad zrozumieniem mechanizmów ich działania. Choć badania nad bezpieczeństwem i skutecznością komórek macierzystych w leczeniu udaru mózgu wciąż trwają, a ich zastosowanie u ludzi jest perspektywiczne, to już teraz stanowią one jeden z najbardziej obiecujących kierunków w medycynie regeneracyjnej, oferując realną szansę na poprawę jakości życia pacjentów po udarach.