2025 roku francuska marynarka wojenna dokonała niezwykłego odkrycia archeologicznego na Morzu Śródziemnym, w pobliżu wybrzeży Saint-Tropez. Za pomocą zaawansowanych technologii, w tym dronów podwodnych, zespół zlokalizował XVI-wieczny statek handlowy, nazwany tymczasowo "Camarat 4".
Wrak spoczywa na głębokości 2567 metrów, co stanowi nowy rekord dla zatopionych jednostek znalezionych na francuskich wodach terytorialnych. Odkrycie to jest najgłębszym wrakiem, jaki kiedykolwiek zidentyfikowano we francuskich wodach terytorialnych, przewyższając poprzedni rekord ustanowiony przez okręt podwodny La Minerve w 2019 roku na głębokości 2300 metrów. Wstępna analiza wraku, mierzącego około 30 metrów długości, sugeruje, że jest to włoski statek handlowy, prawdopodobnie pochodzący z regionu Ligurii w północnych Włoszech. Eksperci przypuszczają, że jednostka zatonęła podczas rejsu handlowego po Morzu Śródziemnym, choć przyczyny katastrofy pozostają nieznane.
Wśród odnalezionych lub widocznych na dnie artefaktów znajduje się około 200 ceramicznych dzbanów, ozdobionych misternymi wzorami kwiatowymi i geometrycznymi, a także talerze i, być może, jeszcze dwa rodzaje ładunku — sztabki żelaza, które mogły być używane do narzędzi lub broni. Drewniane pozostałości statku nie są obecnie widoczne. Ekstremalne warunki panujące na dnie morskim – niskie temperatury, brak światła i minimalne prądy – stworzyły naturalną kapsułę konserwującą, dzięki czemu wrak zachował się w niemal idealnym stanie przez ponad 400 lat. Archeolodzy opisują wrak jako "kapsułę czasu", w której czas jakby się zatrzymał.
To wyjątkowe znalezisko otwiera nowe możliwości badania europejskiego handlu morskiego i szlaków handlowych epoki renesansu. Odkrycie było możliwe dzięki współpracy francuskiej marynarki wojennej z Departamentem Badań Archeologicznych Podwodnych (DRASSM) francuskiego Ministerstwa Kultury.
Zespół badawczy wykorzystał drony i pojazdy podwodne wyposażone w kamery 4K, systemy mapowania 3D i ramiona robotyczne do dokumentacji wraku bez jego uszkadzania. Ten przełomowy moment w archeologii morskiej nie tylko ustanawia nowy rekord głębokości dla francuskich wraków, ale także rzuca nowe światło na historię morską Europy, oferując cenne spostrzeżenia dotyczące handlu, sztuki i codziennego życia w epoce renesansu. Archeolodzy planują kontynuować badania w nadchodzących latach, dążąc do stworzenia cyfrowej rekonstrukcji statku w 3D i pobrania próbek do analizy. Wyniki badań zostaną udostępnione publicznie, wzbogacając naszą wiedzę o przeszłości.