Cyfrowa rewolucja w amerykańskiej służbie zdrowia: szanse i wyzwania

Prezydent Donald Trump ogłosił 30 lipca 2025 roku inicjatywę mającą na celu modernizację amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej poprzez wprowadzenie cyfrowego systemu śledzenia stanu zdrowia. System ten, nazwany "Ekosystemem Technologii Zdrowotnych", umożliwi pacjentom dostęp do ich dokumentacji medycznej i udostępnianie jej za pośrednictwem platform zarządzanych przez prywatne firmy technologiczne, takie jak Amazon, Google, Apple i OpenAI. Ma to na celu poprawę dostępu do danych zdrowotnych, wyników leczenia pacjentów oraz efektywności systemu. Ponad 60 firm zadeklarowało wsparcie dla tej inicjatywy, a nadzór nad systemem sprawuje Centers for Medicare and Medicaid Services (CMS). Koncentracja będzie skierowana na choroby przewlekłe, takie jak cukrzyca i otyłość, z wykorzystaniem narzędzi takich jak konwersacyjne asystenty AI i cyfrowe systemy rejestracji. Inicjatywa ta budzi jednak obawy dotyczące prywatności, ponieważ zaangażowane są w nią firmy, które nie podlegają przepisom HIPAA. Eksperci wskazują, że kluczowe będzie zapewnienie transparentności w zakresie wykorzystywania danych pacjentów oraz wprowadzenie mechanizmów kontroli, które pozwolą uniknąć nadużyć. Wprowadzenie takiego systemu może znacząco wpłynąć na sposób, w jaki pacjenci zarządzają swoim zdrowiem, dając im większą kontrolę nad własnymi danymi medycznymi. Z drugiej strony, istnieje ryzyko pogłębienia nierówności w dostępie do opieki zdrowotnej, jeśli nie zostaną uwzględnione potrzeby osób starszych lub wykluczonych cyfrowo. Według raportu opublikowanego przez Polski Instytut Ekonomiczny w 2024 roku, cyfryzacja służby zdrowia w Polsce przyniosła wymierne korzyści w postaci skrócenia czasu oczekiwania na wizyty lekarskie oraz poprawy jakości diagnostyki. Podobne efekty można oczekiwać w Stanach Zjednoczonych, pod warunkiem odpowiedniego wdrożenia i zabezpieczenia danych. Z drugiej strony, wprowadzenie sztucznej inteligencji do diagnostyki medycznej budzi obawy o potencjalne błędy i brak odpowiedzialności za decyzje podejmowane przez maszyny. Dlatego kluczowe jest, aby lekarze zachowali kontrolę nad procesem diagnostycznym i leczniczym, a sztuczna inteligencja była jedynie narzędziem wspomagającym ich pracę. Inicjatywa Trumpa może być krokiem w kierunku bardziej efektywnego i dostępnego systemu opieki zdrowotnej, ale wymaga starannego rozważenia wszystkich potencjalnych zagrożeń i korzyści.