We wtorek, 9 września 2025 roku, Izrael przeprowadził nalot na stolicę Kataru, Doha, którego celem byli przywódcy Hamasu. Izraelskie źródła określiły operację jako precyzyjną i niezależną. Atak wywołał szerokie międzynarodowe potępienie.
Według doniesień, w wyniku nalotu zginął syn jednego z przywódców Hamasu, Himam al-Hayya, a także dyrektor biura Jahji Labada. Zginął również katarski funkcjonariusz ochrony, a kilka innych osób odniosło obrażenia. Hamas poinformował, że jego kluczowi przywódcy przeżyli atak.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres potępił nalot jako "rażące naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej Kataru", podkreślając rolę tego kraju jako mediatora. Podobne stanowiska zajęły Turcja, Egipt, Pakistan, Syria, Arabia Saudyjska, Liban, Irak, Stany Zjednoczone, Watykan i Hiszpania, nazywając atak naruszeniem prawa międzynarodowego i eskalacją zagrażającą stabilności regionalnej. Katar stanowczo potępił działania Izraela jako "przestępczy zamach" i "tchórzliwy atak", zawieszając swoje działania mediacyjne do odwołania.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że decyzja o ataku była odpowiedzią na niedawny zamach terrorystyczny w Jerozolimie, za który Hamas wziął odpowiedzialność. Netanjahu uzasadnił operację odpowiedzialnością przywództwa Hamasu za atak z 7 października 2023 roku i kontynuowanie "morderczych działań" przeciwko Izraelowi.
Prezydent Francji Emmanuel Macron i brytyjski premier Keir Starmer skrytykowali działania Izraela, podkreślając naruszenie suwerenności Kataru i apelując o zawieszenie broni. Biały Dom określił incydent jako "niefortunny", zaznaczając, że choć cel eliminacji Hamasu jest słuszny, bombardowanie Kataru, sojusznika USA i mediatora, nie służy interesom żadnej ze stron. Katar zdementował doniesienia, że USA były poinformowane o ataku przed jego przeprowadzeniem, wskazując, że rozmowa z amerykańskim urzędnikiem odbyła się już w trakcie eksplozji.
Nalot budzi pytania o skuteczność działań Izraela w zakłócaniu koordynacji przywództwa Hamasu oraz o jego wpływ na trwające wysiłki na rzecz zawieszenia broni i stabilności w regionie. Atak nastąpił w momencie, gdy Hamas omawiał propozycję zawieszenia broni przedstawioną przez wysłannika Stanów Zjednoczonych.
W kontekście szerszych działań, Hiszpania podjęła decyzję o zablokowaniu dostępu do swojego terytorium dla izraelskich ministrów i wprowadzeniu embarga na broń, co jest reakcją na działania Izraela w Gazie.