Populacja wieloryba północnego Atlantyku, wciąż klasyfikowana jako krytycznie zagrożona, wykazała ostatnio niewielki wzrost, osiągając szacunkowo 384 osobniki. Jest to przyrost o osiem jednostek w porównaniu z rokiem 2023, którego przeliczona estymacja wyniosła 376 osobników. Ten skromny, ale pozytywny zwrot następuje po okresie dekady naznaczonej spadkami, sygnalizując stabilizację trendu, choć eksperci podkreślają, że droga do pełnego odrodzenia gatunku jest długa.
Ten ostrożny optymizm wynika z zaostrzenia strategii ochrony, w tym bardziej restrykcyjnych regulacji dotyczących kolizji ze statkami oraz zaplątywania się w sprzęt rybacki. W ramach działań ochronnych, administracja Bidena-Harris we wrześniu 2023 roku przeznaczyła 82 miliony dolarów na wsparcie wdrażania nowych technologii ograniczających ryzyko dla tego gatunku. Heather Pettis, przewodnicząca North Atlantic Right Whale Consortium i kierująca programem badawczym w New England Aquarium, zaznaczyła, że wzrost jest lepszy niż spadek, a ostatnie lata wskazują na powolną poprawę po osiągnięciu najniższego poziomu 358 osobników w 2020 roku.
W 2025 roku odnotowano pozytywny wskaźnik: nie zarejestrowano żadnych zgonów tych ssaków, a liczba wykrytych urazów była znacznie mniejsza niż w poprzednich latach. W 2024 roku odnotowano natomiast pięć zgonów, szesnaście zaplątań i osiem kolizji ze statkami, co uwypukla ciągłe zagrożenie ze strony działalności człowieka. Naukowcy, tacy jak Philip Hamilton z Anderson Cabot Center for Ocean Life, podkreślają, że choć obecne liczby są zachęcające, konieczne jest utrzymanie rygorystycznych działań ochronnych, aby umożliwić dalszy wzrost populacji.
Kluczowym wyzwaniem pozostaje niska liczba samic zdolnych do rozrodu, która nie przekracza 72 osobników. Badacze wyrażają nadzieję na częstsze porody, oczekując, że samice będą rodzić co trzy do czterech lat, a nie co sześć do siedmiu, jak miało to miejsce w ostatnich latach. W sezonie rozrodczym 2025 urodziło się jedenaście cieląt, w tym cztery po raz pierwszy rodzące matki, co jest postrzegane jako pozytywny, choć niewystarczający sygnał dla odnowy gatunku.
Konsorcjum Wieloryba Północnego Atlantyku, które corocznie ogłasza te dane na swoim październikowym spotkaniu, stanowczo podkreśla konieczność kontynuacji obecnych, rygorystycznych działań. Historycznie, fundamentalnym krokiem była decyzja Międzynarodowej Komisji Wielorybnictwa (IWC) o wprowadzeniu moratorium zakazującego komercyjnych połowów waleni w 1986 roku. Zmiana nawyków w interakcjach z oceanicznym środowiskiem pozostaje kluczowa dla długoterminowego przetrwania tych majestatycznych stworzeń.