Biuro Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych wyraziło zdecydowane potępienie dla planów Izraela dotyczących budowy tysięcy nowych jednostek mieszkalnych między osiedlem Maale Adumim a Wschodnią Jerozolimą na Zachodnim Brzegu. Według ONZ, ten projekt narusza prawo międzynarodowe i może prowadzić do przymusowych wysiedleń Palestyńczyków, co stanowi zbrodnię wojenną.
Izraelski minister finansów Bezalel Smotrich zatwierdził kontrowersyjny projekt osadniczy, którego celem jest „pogrzebanie” idei państwa palestyńskiego. Plan obejmuje budowę 3401 domów i reaktywuje długo wstrzymywany projekt E1. Jest on powszechnie krytykowany za potencjalne przecięcie Zachodniego Brzegu na pół i izolację Wschodniej Jerozolimy. Obszar E1, o powierzchni 12 kilometrów kwadratowych na północny wschód od Jerozolimy, jest domem dla kilku społeczności beduińskich, w tym Khan al-Ahmar. Proponowane osiedle podzieliłoby Zachodni Brzeg na odizolowane enklawy, co jeszcze bardziej podważyłoby realność rozwiązania dwupaństwowego.
Międzynarodowa społeczność w przeważającej większości uważa izraelskie osiedla na Zachodnim Brzegu oraz okupację od 1967 roku za nielegalne w świetle prawa międzynarodowego. Już w 2004 roku Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w swojej opinii doradczej stwierdził, że Izrael naruszył swoje zobowiązania międzynarodowe, tworząc osiedla na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie.
ONZ wezwało Izrael do natychmiastowego zaprzestania wszelkich działań osadniczych i ewakuacji osadników z terytoriów okupowanych. Obecnie na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie mieszka około 700 000 izraelskich osadników pośród 2,7 miliona Palestyńczyków. Ekspansja osadnicza jest krytykowana za fragmentację Zachodniego Brzegu na niepołączone ze sobą enklawy.
Izrael utrzymuje, że jego działania osadnicze opierają się na przesłankach historycznych i strategicznych. Jednakże, większość mocarstw międzynarodowych uważa je za nielegalne i podkreśla, że utrudniają one wysiłki na rzecz pokoju. Niemcy, podobnie jak inne kraje, potępiły ten plan, podkreślając, że narusza on prawo międzynarodowe i podważa rozwiązanie dwupaństwowe. Projekt E1 był zamrażany przez dekady z powodu presji społeczności międzynarodowej, która obawiała się, że plany te utrudnią utworzenie państwa palestyńskiego.