Unia Europejska i blok państw Ameryki Południowej Mercosur finalizują historyczne porozumienie o wolnym handlu, które po niemal ćwierćwieczu negocjacji stworzy największą na świecie strefę wolnego handlu. Komisja Europejska formalnie przyjęła tekst umowy 3 września 2025 roku, która została politycznie uzgodniona w grudniu 2024 roku. Porozumienie obejmuje ponad 700 milionów konsumentów i stanowi znaczący krok w kierunku globalnej integracji gospodarczej.
Umowa, negocjowana przez ostatnie 25 lat, otwiera nowe perspektywy dla europejskich przedsiębiorstw. Komisja Europejska szacuje, że może ona zwiększyć eksport z UE do krajów Mercosuru o 39%, co przekłada się na wartość 49 miliardów euro rocznie, wspierając tym samym utworzenie ponad 440 000 miejsc pracy w Europie. Firmy z Unii Europejskiej skorzystają na znacznym obniżeniu ceł na kluczowe produkty przemysłowe, takie jak samochody (obecnie obciążone stawką 35%), maszyny czy farmaceutyki, co przełoży się na oszczędności rzędu ponad 4 miliardów euro rocznie. Dodatkowo, europejskie przedsiębiorstwa uzyskają dostęp do rynków zamówień publicznych w krajach Mercosuru na równych zasadach z lokalnymi firmami.
Jednakże, zawarcie tak ambitnego porozumienia nie obyło się bez kontrowersji, zwłaszcza w kontekście sektora rolnego. Kraje takie jak Polska i Francja wyraziły obawy dotyczące potencjalnego napływu tańszej żywności z Ameryki Południowej, produkowanej przy potencjalnie niższych standardach środowiskowych i sanitarnych. W odpowiedzi na te obawy, Komisja Europejska wprowadziła mechanizm „hamulca bezpieczeństwa”, który ma pozwolić na ograniczenie importu wrażliwych produktów rolnych, takich jak wołowina czy drób, poprzez ustalenie limitów kontyngentów importowych. Wprowadzono również możliwość wypłacania rekompensat dla rolników, co stanowi próbę zbalansowania interesów różnych sektorów gospodarki.
Umowa kładzie również nacisk na zrównoważony rozwój, integrując Porozumienie Paryskie jako kluczowy element. Strony zobowiązują się do współpracy w zakresie ochrony klimatu, wdrażania zielonych technologii oraz ochrony bioróżnorodności, co podkreśla dążenie do harmonijnego rozwoju gospodarczego i ekologicznego. Geopolitycznie, finalizacja porozumienia wysyła również sygnał o zaangażowaniu UE w otwarty handel w obliczu globalnych zmian politycznych.
Proces ratyfikacji umowy jest w toku i będzie wymagał zgody Parlamentu Europejskiego oraz większości kwalifikowanej państw członkowskich. Pomimo obaw i sprzeciwu niektórych krajów, finalizacja tej umowy stanowi znaczący krok w kierunku budowania silniejszych więzi gospodarczych i współpracy na skalę globalną, otwierając drogę do wzajemnego wzrostu i rozwoju.