W sobotę, 27 września 2025 roku, Berlin był świadkiem masowej demonstracji, w której wzięło udział ponad 100 000 osób. Uczestnicy zgromadzili się, aby zaprotestować przeciwko postawie Niemiec wobec działań militarnych Izraela w Strefie Gazy, domagając się natychmiastowego zaprzestania wsparcia i zmian w polityce rządu.
Marsz, zatytułowany „Wszystkie oczy na Gazę – Stop ludobójstwu”, rozpoczął się pod Ratuszem Miejskim i zakończył przy Großer Stern. Demonstranci nieśli transparenty z hasłami takimi jak „Stop ludobójstwu w Gazie”, „Nigdy więcej dla wszystkich” i „Wolność dla Palestyny”, a także wznosili okrzyki „Wolna, wolna Palestyno” i „Viva Palestyna”. Wśród organizatorów wydarzenia znalazło się około 50 grup, w tym organizacje propalestyńskie, Medico International, Amnesty International oraz partia opozycyjna Lewica.
Postulaty protestujących obejmowały natychmiastowe wstrzymanie niemieckiego eksportu broni do Izraela, zapewnienie nieograniczonego dostępu pomocy humanitarnej do Gazy oraz nałożenie sankcji Unii Europejskiej na Izrael. Według sondażu YouGov z września 2025 roku, 62% niemieckich wyborców uważa, że działania Izraela w Gazie stanowią ludobójstwo. Co więcej, 60% wyborców konserwatywnego bloku CDU/CSU oraz 71% wyborców Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) podziela ten pogląd. Te dane wskazują na znaczącą przepaść między nastrojami społecznymi a oficjalnym stanowiskiem rządu, który unika używania terminu „ludobójstwo”, preferując określenie „nieproporcjonalne użycie siły”.
Niemcy, będące drugim co do wielkości dostawcą sprzętu wojskowego dla Izraela po Stanach Zjednoczonych, od października 2023 roku do maja 2025 roku zatwierdziły licencje na eksport sprzętu wojskowego o wartości około 485 milionów euro. Jednakże, od sierpnia 2025 roku, w odpowiedzi na plany Izraela dotyczące ofensywy w Gazie, Berlin wstrzymał zatwierdzanie nowych eksportów broni, które mogłyby zostać użyte w Strefie Gazy. Decyzja ta, choć postrzegana przez niektórych jako symboliczna, stanowi znaczący sygnał w kontekście rosnącej presji międzynarodowej i wewnętrznej opinii publicznej.
Niemiecka pomoc humanitarna dla Strefy Gazy od października 2023 roku przekroczyła 335 milionów euro, wspierając kluczowe sektory takie jak opieka zdrowotna i zaopatrzenie w wodę. Sytuacja w Gazie jest opisywana jako „piekło na ziemi” i „koszmar humanitarny”, co podkreślił niemiecki minister spraw zagranicznych Johann Wadephul podczas swojego przemówienia w ONZ. Podkreślił on pilną potrzebę zakończenia wojny, uwolnienia zakładników i zapewnienia bezpiecznego dostępu pomocy humanitarnej. Niemcy konsekwentnie opowiadają się za rozwiązaniem dwupaństwowym jako jedynym możliwym wyjściem z konfliktu.
W obliczu narastającej krytyki, zarówno w kraju, jak i za granicą, niemiecki rząd stoi przed wyzwaniem pogodzenia swoich historycznych zobowiązań z rosnącymi obawami o prawa człowieka i sytuację humanitarną w regionie.