Portugalia oficjalnie uznała państwo palestyńskie, co stanowi znaczący krok w ewolucji międzynarodowej dyplomacji w kontekście konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Minister Spraw Zagranicznych Paulo Rangel ogłosił tę decyzję w Nowym Jorku, podkreślając, że jest ona zgodna z fundamentalnymi zasadami portugalskiej polityki zagranicznej i ma na celu wspieranie drogi do sprawiedliwego i trwałego pokoju. Decyzja Lizbony wpisuje się w szerszy trend obserwowany na arenie międzynarodowej, gdzie coraz więcej państw, w tym kluczowych graczy europejskich, podejmuje kroki w kierunku formalnego uznania państwowości palestyńskiej. Portugalia dołącza tym samym do Wielkiej Brytanii, Kanady i Australii, które również tego dnia ogłosiły podobne decyzje. Wcześniej, w maju 2024 roku, Irlandia, Hiszpania i Norwegia dokonały formalnego uznania, a kolejne kraje europejskie, takie jak Francja, Belgia, Malta i Luksemburg, zasygnalizowały zamiar podjęcia podobnych kroków w najbliższym czasie, często w kontekście zbliżającego się Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Minister Rangel zaznaczył, że uznanie państwa palestyńskiego nie jest nagrodą dla Hamasu, lecz wyrazem poparcia dla rozwiązania dwupaństwowego, które Portugalia uważa za jedyną ścieżkę do trwałego pokoju. Podkreślił pilną potrzebę zawieszenia broni w Gazie, uwolnienia wszystkich zakładników i potępił akty terroru z 7 października 2023 roku, jednocześnie wzywając do walki z antysemityzmem. Zwrócił również uwagę na katastrofę humanitarną w Strefie Gazy, potępiając głód, zniszczenia i ekspansję izraelskich osiedli na Zachodnim Brzegu.
Reakcje na tę decyzję są zróżnicowane. Strona palestyńska, w tym przedstawiciele Autonomii Palestyńskiej, powitała uznanie jako odważny krok zgodny z prawem międzynarodowym i rezolucjami ONZ, widząc w nim impuls do dalszych działań na rzecz samostanowienia. Z kolei premier Izraela Benjamin Netanjahu skrytykował decyzję, określając ją jako nagrodę dla terroryzmu i zapowiadając, że powstanie państwa palestyńskiego „nie nastąpi”. Prezydent Izraela Icchak Herzog wyraził podobne zaniepokojenie, twierdząc, że takie działania nie pomogą Palestyńczykom ani nie przyczynią się do porozumienia.
Decyzja Portugalii, podobnie jak innych państw, podkreśla rosnącą międzynarodową presję na znalezienie rozwiązania konfliktu, który nabrał szczególnej ostrości po atakach Hamasu z 7 października 2023 roku, w wyniku których zginęło około 1200 osób, a ponad 250 zostało uprowadzonych. Odpowiedź Izraela doprowadziła do śmierci ponad 65 000 Palestyńczyków i obrażeń u ponad 166 000 osób. W szerszym kontekście, uznanie państwowości palestyńskiej przez kolejne kraje zachodnie, mimo silnego sprzeciwu Izraela i Stanów Zjednoczonych, które postrzegają to jako nagrodę dla Hamasu, świadczy o dążeniu do przywrócenia dynamiki procesu pokojowego. Jest to wyraz zbiorowej nadziei na to, że poprzez uznanie aspiracji narodowych i przestrzeganie prawa międzynarodowego, można stworzyć warunki do współistnienia i stabilności w regionie. Działania te, choć symboliczne w krótkim terminie, odzwierciedlają głębsze pragnienie harmonii i sprawiedliwości, stanowiąc świadectwo odwagi w dążeniu do budowania lepszej przyszłości dla wszystkich narodów.