Zespół Coldplay zakończył swoją spektakularną dziesięciodniową rezydencję w Wembley Stadium w Londynie, która trwała od 22 sierpnia do 12 września 2025 roku. Koncerty te stanowiły kulminację globalnej trasy "Music Of The Spheres", która od 2022 roku sprzedała ponad 12 milionów biletów, czyniąc ją najchętniej uczęszczaną trasą w historii. Podczas ostatniego występu frontman Chris Martin nawiązał do żartobliwego wykonania utworu Whitney Houston "I Wanna Dance With Somebody", nazywając go swoją "rozgrzewką w samochodzie". Zapowiedział również, że trasa zostanie wznowiona w Afryce Południowej za około 18 miesięcy, z planowanym startem w 2027 roku.
Trasa "Music of the Spheres" ustanowiła nowe standardy w zrównoważonym podejściu do organizacji koncertów, redukując emisję CO2 o 59% w porównaniu do poprzednich tras. Zespół wykorzystał innowacyjne rozwiązania, takie jak zasilane energią odnawialną sceny i biodegradowalne materiały, co zostało docenione przez krytyków i publiczność. Grupa stała się pierwszym zespołem, który zorganizował koncert w Wembley Stadium w całości zasilany energią odnawialną, bez użycia generatorów. Dodatkowo, podczas koncertów rozdawano widzom opaski LED, które synchronizowały się z muzyką, tworząc spektakularne wizualizacje i wzmacniając poczucie wspólnoty.
Sukces trasy "Music of the Spheres" podkreśla globalny zasięg i niezachwianą popularność Coldplay, którzy od ponad dwóch dekad potrafią jednoczyć ludzi poprzez swoją muzykę i przesłanie. Trasa wygenerowała ponad miliard dolarów przychodu, co czyni ją jedną z najbardziej dochodowych tras w historii dla zespołu. W ramach trasy zespół posadził również ponad 9 milionów drzew, co stanowi znaczący wkład w globalne wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. Koncerty w Wembley, choć opóźnione z powodu strajku pracowników transportu w Londynie, dostarczyły fanom niezapomniane wrażenia, potwierdzając trwały wpływ Coldplay na przemysł muzyczny i ich pozycję po ćwierćwieczu działalności.