George Clooney powrócił na czerwony dywan Festiwalu Filmowego w Wenecji, pojawiając się na 82. edycji wydarzenia 28 sierpnia 2025 roku. Gwiazdor zaprezentował swój najnowszy film "Jay Kelly", który spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem i zdobył 10-minutową owację na stojąco.
Mimo że Clooney zmagał się z infekcją zatok, która uniemożliwiła mu udział w poprzedzającej premierę konferencji prasowej, jego obecność na czerwonym dywanie, u boku żony Amal Clooney, była triumfalna. Aktor postawił na klasyczną elegancję, wybierając smoking od Giorgio Armani. Film "Jay Kelly", wyreżyserowany przez Noah Baumbacha, to komediodramat opowiadający historię hollywoodzkiego aktora przeżywającego egzystencjalny kryzys podczas podróży po Europie.
Clooney wciela się w postać tytułową, a w pozostałych rolach występują m.in. Adam Sandler, Laura Dern i Riley Keough. Produkcja Netflixa, która miała swoją światową premierę na festiwalu, zebrała imponującą owację od publiczności, co zwiastuje jej mocną pozycję w nadchodzącym sezonie nagród. Film ten jest jednym z trzech tytułów Netflixa rywalizujących o Złotego Lwa.
Festiwal Filmowy w Wenecji, jedno z najważniejszych wydarzeń w świecie kina, trwa od 27 sierpnia do 6 września 2025 roku. "Jay Kelly" ma trafić do kin w ograniczonej dystrybucji 14 listopada 2025 roku, a następnie będzie dostępny na platformie Netflix od 5 grudnia 2025 roku. Film ten, według wielu recenzentów, może być jednym z najlepszych występów w karierze Clooney'ego, a jego rola jest często interpretowana jako meta-komentarz do jego własnej drogi zawodowej.
Krytycy chwalą go za autentyczność i głębię, choć pojawiają się również głosy wskazujące na pewną przewidywalność tematyki filmów o gwiazdach. Pomimo początkowych problemów zdrowotnych, George Clooney pokazał swoje zaangażowanie w promowanie projektu. Jego żona, Amal Clooney, która towarzyszyła mu na premierze, prezentowała się olśniewająco w fuksjowej sukni. Obecność pary na czerwonym dywanie była dowodem ich wspólnego wsparcia dla filmu i jego twórców.
Festiwal w Wenecji, jako platforma dla kina artystycznego i nowych modeli dystrybucji, po raz kolejny potwierdza swoją rolę w kształtowaniu przyszłości przemysłu filmowego, a obecność tak znaczących produkcji jak "Jay Kelly" podkreśla rosnące znaczenie platform streamingowych w tym procesie.