Milan Fashion Week 2025 zaprezentował dynamiczny obraz współczesnej mody, ukazując nowe interpretacje klasyki i innowacyjne koncepcje projektantów. Wydarzenie to, które zakończyło się szczególnym hołdem dla Giorgio Armaniego, stanowiło kluczowy moment w narracji o modzie miasta.
Bottega Veneta, pod nowym kierownictwem Louise Trotter, skupiła się na zrównoważonym rzemiośle, wykorzystując materiały z recyklingu i charakterystyczny dla marki splot intrecciato we współczesnych projektach. Kolekcja ta podkreślała znaczenie "miękkiej funkcjonalności", prezentując strukturalne ubrania w delikatnych, drapowanych tkaninach, z szerokimi ramionami i obszernymi sylwetkami, co spotkało się z uznaniem publiczności, w tym znanych aktorek.
Prada zaprezentowała innowacyjne podejście do spódnic, oferując modele od warstwowych falban po obszerne sylwetki typu "bubble", wykonane z żywej tafty jedwabnej. Kolekcja ta, eksplorująca lekkość i wyzwolenie od konwencjonalnych form, demonstrowała ewoluującą wszechstronność tej części garderoby.
Debiut Dario Vitale dla Versace, inspirowany latami 80., przyniósł kolekcję łączącą odważne kamizelki skórzane z żywymi spódnicami i charakterystycznymi nadrukami z apaszek. Vitale, czerpiąc z archiwum Gianniego Versacego, stworzył kolekcję pełną zmysłowości i śródziemnomorskiego luzu, stanowiącą świeże spojrzenie na dom mody.
Pierwsza kolekcja Demny dla Gucci, zatytułowana "La Famiglia", przywróciła blask w zabawnym wydaniu, łącząc logo, cekiny i sztuczne futro w dynamicznej i barwnej prezentacji. Pokaz, zaprezentowany w formie filmu "The Tiger" z udziałem gwiazd takich jak Demi Moore, podkreślił nową erę marki.
Kolekcja Jil Sander pod kierownictwem Simone Bellottiego zaprezentowała minimalistyczną precyzję z czystymi sylwetkami i nieoczekiwanymi połączeniami kolorystycznymi, takimi jak kobalt warstwowy z żywymi barwami, przekazując dyskretną pewność siebie. Bellotti skupił się na "lekkim i dopracowanym rozwoju", łącząc surowe krawiectwo z przeświecającymi tkaninami.
Wydarzenia tygodnia podkreślił ostatni pokaz Giorgio Armaniego, będący celebracją 50-lecia marki. Kolekcja "Roots" zaprezentowała tekstury, rzemiosło i charakterystyczną elegancję, kulminując w ostatnim ukłonie projektanta. Pokaz ten, który odbył się w Pinacoteca di Brera, stanowił hołd dla zmarłego projektanta, który zmarł 4 września 2025 roku, a jego dziedzictwo jest nadal świętowane. Kolekcja ta, ostatnia zaprojektowana przez samego Armaniego, była hołdem dla Mediolanu i wyspy Pantelleria, miejsc bliskich jego sercu. Wydarzenie to podkreśliło znaczenie Armaniego dla mody i jego wpływ na pozycję Mediolanu jako stolicy mody.