Ethel Caterham, urodzona 21 sierpnia 1909 roku, obchodzi dziś swoje 116. urodziny, umacniając swoją pozycję najstarszej żyjącej osoby na świecie. Tytuł ten przypadł jej po śmierci brazylijskiej zakonnicy Inah Canabarro Lucas w kwietniu 2025 roku. Pani Caterham, która jest również najstarszą Brytyjką w historii i ostatnią żyjącą osobą urodzoną w latach 90. XIX wieku, świętuje ten wyjątkowy dzień w gronie najbliższych.
Jej życie obejmuje panowania sześciu brytyjskich monarchów i jest świadectwem niezwykłej odporności, przeżyła bowiem dwie wojny światowe oraz pandemię COVID-19 w 2020 roku w wieku 110 lat. Sekret jej długowieczności, jak sama wielokrotnie podkreślała, jest prosty: "Nigdy się z nikim nie kłócę. Słucham, co mówią, a potem robię, co chcę". Ta filozofia unikania konfliktów i zachowania spokoju jest często wskazywana jako klucz do długiego i szczęśliwego życia.
Pani Caterham, która mieszka w domu opieki w Surrey, w Anglii, urodziła się w Shipton Bellinger w hrabstwie Hampshire. W wieku 18 lat wyjechała do Indii, gdzie pracowała jako au pair. Po powrocie do Anglii poznała swojego męża, Normana Caterhama, majora armii brytyjskiej, z którym pobrała się w 1933 roku. Para mieszkała w Hongkongu i Gibraltarze, gdzie Ethel założyła przedszkole. Po śmierci męża w 1976 roku wychowywała dwie córki. Obecnie otoczona jest troską trzech wnuczek i pięciorga prawnuków.
Jej historia życia, pełna podróży, wyzwań i niezwykłej pogody ducha, stanowi inspirację dla wielu. Choć nie udziela wywiadów z okazji urodzin, jej życie jest dowodem na to, że pozytywne nastawienie i unikanie niepotrzebnych konfliktów mogą być potężnymi narzędziami w dążeniu do długowieczności i dobrego samopoczucia.