Ukraina przyznała się do ataków dronami na rosyjskie lotniska. Według doniesień, ataki uszkodziły lub zniszczyły kilka samolotów wojskowych. Operacja ta wzbudziła obawy o potencjalną eskalację.
Według źródeł ukraińskich, celem ataków były cztery bazy lotnicze w Rosji. Bazy te znajdują się w pobliżu Pskowa, Moskwy i innych regionów. Ukraina twierdzi, że wyrządziła znaczne szkody.
Rosyjscy urzędnicy przyznali się do ataków, ale umniejszyli rozmiar szkód. Stwierdzili, że większość ataków została odparta. Podobno trwa dochodzenie w sprawie tych incydentów.