Stany Zjednoczone zwiększyły presję na Wenezuelę, wysyłając trzy niszczyciele rakietowe z systemem Aegis na wody w pobliżu kraju. Działania te są częścią szerszej strategii prezydenta Donalda Trumpa, mającej na celu zwalczanie karteli narkotykowych w Ameryce Łacińskiej i wzmocnienie działań antynarkotykowych.
W ramach tych działań USA podwoiły nagrodę za informacje prowadzące do aresztowania prezydenta Wenezueli, Nicolása Maduro, do kwoty 50 milionów dolarów. Prokurator Generalny Pam Bondi oskarżyła Maduro o współpracę z handlarzami narkotyków, określając go jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Stany Zjednoczone skonfiskowały również aktywa o wartości ponad 700 milionów dolarów, które powiązano z Maduro, w tym luksusowe nieruchomości na Florydzie, jachty i dziewięć samochodów.
W odpowiedzi na te działania, prezydent Maduro ogłosił mobilizację ponad 4,5 miliona członków milicji w celu zabezpieczenia terytorium kraju. Wenezuelskie jednostki zostały rozmieszczone w rejonie Morza Karaibskiego, które minister spraw wewnętrznych określił jako wenezuelskie terytorium. Siły regularne Wenezueli liczą od 95 000 do 150 000 żołnierzy w służbie czynnej, wspieranych przez znaczną siłę rezerwową.
Wenezuela odrzuca oskarżenia jako motywowane politycznie i twierdzi, że odniosła znaczące sukcesy w walce z handlem narkotykami po wydaleniu amerykańskiej Agencji do Walki z Narkotykami (DEA) w 2005 roku. Według danych ONZ, główny obszar działalności narkotykowej znajduje się w Kolumbii, Ekwadorze i Peru, a Stany Zjednoczone są głównym celem dystrybucji.
Wybory prezydenckie w Wenezueli w 2024 roku zostały potępione przez Waszyngton i inne organizacje międzynarodowe. Te wydarzenia znacząco zaostrzyły napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Wenezuelą, gdzie oba kraje podejmują zdecydowane kroki w trwającym sporze dotyczącym handlu narkotykami i legitymacji politycznej.