Specjalny przedstawiciel ONZ ds. Sudanu Południowego, pani Bobby, przedstawiła 18 sierpnia 2025 roku Radzie Bezpieczeństwa ONZ raport na temat pogarszającej się sytuacji w kraju. Podkreśliła ona wielokrotne apele społeczności międzynarodowej o zakończenie działań wojennych, deeskalację i powrót do dialogu. Pomimo tych wezwań, nie zaobserwowano „żadnej namacalnej odpowiedzi”, co doprowadziło do utrwalenia wzorca naruszeń i jednostronnych działań, które systematycznie podważają zdolność Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej do wdrożenia porozumienia pokojowego.
Pani Bobby ostrzegła, że obecny trend może doprowadzić do przesunięcia dynamiki konfliktu z przemocy na poziomie krajowym i sporów między społecznościami na bardziej złożony krajobraz charakteryzujący się podziałami plemiennymi, w które zaangażowane są strony sygnatariusze i inni aktorzy, w tym z krajów sąsiednich. Wezwała wszystkie strony do przełamania obecnego impasu politycznego poprzez pełne ponowne zaangażowanie się w porozumienie o zawieszeniu broni, uwolnienie więźniów politycznych, podjęcie dialogu bezpośredniego na wysokim szczeblu oraz ponowne zaangażowanie się w kompleksowy proces pokojowy. Kluczowe kwestie obejmują tymczasowe ustalenia dotyczące bezpieczeństwa, sprawiedliwość przejściową, rozwój konstytucyjny i wybory.
Na froncie humanitarnym sytuacja jest niebezpieczna, a cięcia finansowania pozostawiają miliony ludzi bez kluczowej pomocy. Między kwietniem a lipcem 2025 roku około 7,7 miliona ludzi doświadczyło wysokiego poziomu ostrego braku bezpieczeństwa żywnościowego, w tym 83 000 osób było zagrożonych warunkami katastrofalnymi. Południowosudański Plan Reagowania Humanitarnego otrzymał do tej pory jedynie 28,5% wymaganych środków. Międzynarodowa Grupa Kryzysowa podaje, że Sudan Południowy doświadcza jednego z najgorszych kryzysów humanitarnych od czasu uzyskania niepodległości w 2011 roku. Wzrost przemocy i niestabilności politycznej jest potęgowany przez skutki zmian klimatycznych oraz destabilizację spowodowaną konfliktem w sąsiednim Sudanie.
Wpływ tych czynników, w połączeniu z cięciami w finansowaniu pomocy, prowadzi do pogłębiającej się desperacji ludności. W szczególności, cięcia w finansowaniu z USAID spowodowały zamknięcie placówek medycznych, co doprowadziło do śmierci pacjentów próbujących uzyskać pomoc w leczeniu cholery. Sytuacja ta podkreśla pilną potrzebę międzynarodowego wsparcia, aby zapobiec dalszemu pogarszaniu się kryzysu humanitarnego i utrwaleniu przemocy w regionie. Siły pokojowe ONZ pozostają zaangażowane we wspieranie Sudanu Południowego i jego mieszkańców.