Ostatni etap tegorocznego Tour de France odbiegnie od tradycji. Zamiast procesji na Pola Elizejskie wprowadzono wymagającą trasę. 21. etap rozpoczyna się w Mantes-la-Ville.
Trasa obejmuje trzy wjazdy na Butte Montmartre, to samo wzgórze, które zadecydowało o wyniku wyścigu szosowego na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich. Etap kończy się na Polach Elizejskich. Władze spodziewają się dużej frekwencji na tym etapie.
Tour kończy się na Polach Elizejskich corocznie od 1975 roku, z wyjątkiem roku 2024, kiedy to zakończył się w Nicei. Chociaż etap na Polach Elizejskich jest zazwyczaj uroczystą przejażdżką prowadzącą do finałowego sprintu, tegoroczna trasa prezentuje inną dynamikę. Pomimo trudnych podjazdów, specjaliści od sprintu nadal mają szansę na walkę o zwycięstwo.