Ława przysięgłych w procesie federalnym Seana "Diddy'ego" Combsa zapoznała się z wulgarnymi nagraniami wideo, które stanowią kluczowy element sprawy oskarżenia. Filmy, odzyskane z telefonu komórkowego jego byłej dziewczyny, Casandry "Cassie" Ventury, rzekomo przedstawiają sesje o charakterze seksualnym. Jeden z filmów, datowany na 14 października 2012 roku, rzekomo pokazuje sesję z Venturą i prostytutką Sharay Hayes w hotelu na Manhattanie. Hotel został zarezerwowany pod pseudonimem Combsa, Frank Black. Zaprezentowano również dodatkowe klipy z 20 października 2012 roku i 4 grudnia 2014 roku. Ze względu na ich wulgarny charakter, tylko ława przysięgłych i zespoły prawne miały pozwolenie na oglądanie nagrań. Prawnicy obrony twierdzą, że spotkania były dobrowolne. Prokuratorzy przedstawili również dowody tekstowe związane z ustaleniami i wiadomościami od innej byłej dziewczyny, "Jane", szczegółowo opisujące nadużycia i groźby. Proces, który rozpoczął się 5 maja 2025 roku, ma potrwać kilka tygodni. Sprawa wciąż się toczy i ma istotne konsekwencje dla Combsa.
Proces Diddy'ego: Jury zapoznało się z wulgarnymi filmami, szczegółowo opisującymi domniemane napaści seksualne
Edytowane przez: Татьяна Гуринович
Źródła
RadarOnline
Jurors see clips of 'freak-off' sex marathons central to Sean 'Diddy' Combs' sex trafficking charges
Przeczytaj więcej wiadomości na ten temat:
Czy znalazłeś błąd lub niedokładność?
Rozważymy Twoje uwagi tak szybko, jak to możliwe.