Rachel Brosnahan, znana z serialu "The Marvelous Mrs. Maisel", wcieli się w rolę Lois Lane w nadchodzącym filmie Jamesa Gunna, "Superman: Legacy". Brosnahan podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat dynamiki między Lois i Clarkiem Kentem w wywiadzie dla Collidera.
Film, którego premiera zaplanowana jest na 10 lipca 2025 roku, nie będzie opowiadał historii powstania Supermana. Skupi się na konkretnym momencie w ich relacji. Brosnahan podkreśliła, że Lois i Clark są bratnimi duszami, zjednoczonymi w dążeniu do prawdy i sprawiedliwości, choć różnie postrzegają świat. Można powiedzieć, że ich relacja przypomina burzliwe, ale pełne szacunku dyskusje, jakie znamy z polskiej historii – dążenie do wspólnego celu, mimo odmiennych dróg.
Film ten zapoczątkuje nowe uniwersum DC (DCU). W obsadzie znajdują się również David Corenswet jako Superman, Nicholas Hoult jako Lex Luthor i inni. Amy Adams, która grała Lois Lane w DCEU, wyraziła swoje wsparcie dla Brosnahan, nazywając ją "fantastyczną" w tej roli. Można powiedzieć, że przekazuje pałeczkę kolejnemu pokoleniu aktorek, podobnie jak to miało miejsce z rolami w polskich adaptacjach klasyki literatury.