14 sierpnia 2025 roku, około godziny 11:30 czasu indyjskiego, gwałtowny wybuch chmury nawiedził wioskę Chositi w dystrykcie Kishtwar w Dżammu i Kaszmirze. To ekstremalne zjawisko meteorologiczne wywołało katastrofalne powodzie błyskawiczne, które zdewastowały region, pochłaniając życie i powodując rozległe zniszczenia. Potężne ulewy zalały lokalną infrastrukturę, niszcząc domy, kuchnię społecznościową i posterunek bezpieczeństwa. Wstępne doniesienia wskazywały na co najmniej 65 ofiar śmiertelnych, a ponad 200 osób uznano za zaginione. Akcje ratunkowe, prowadzone w trudnym terenie i w niekorzystnych warunkach pogodowych, napotkały znaczące przeszkody. W ciągu kilku minut wąska dolina zamieniła się w śmiertelny korytarz wody, kamieni i błota. Według doniesień z 17 sierpnia 2025 r., liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 63, a 160 pielgrzymów nadal pozostawało zaginionych. Zjawisko chmurnego wybuchu uderzyło w Chositi, ostatnią miejscowość dostępną drogą, na trasie pielgrzymki Machail Mata Yatra. Powodzie błyskawiczne spowodowały zniszczenie tymczasowego rynku, miejsca langaru (kuchni społecznościowej) dla pielgrzymów Machail Mata Yatra, uszkodziły 16 domów i budynków rządowych, trzy świątynie, cztery młyny wodne, most o długości 30 metrów i ponad tuzin pojazdów. Akcje ratownicze, w których brały udział połączone zespoły Armii Indyjskiej, NDRF, SDRF, policji i wolontariuszy, były intensywne. W celu usunięcia głazów utrudniających akcje ratownicze przeprowadzono trzy kontrolowane eksplozje. Zjawisko to zbiegło się w czasie z szczytem pielgrzymki Machail Mata, która została zawieszona do odwołania.
Eksperci łączą to zdarzenie ze zmianami klimatycznymi i wpływem rozwoju na wrażliwy ekosystem Himalajów. Wskazują, że gwałtowne zjawiska opadów, takie jak chmurne wybuchy, stają się coraz częstsze w regionie Himalajów z powodu kombinacji czynników naturalnych i antropogenicznych. Wzrost temperatury powietrza prowadzi do zwiększonej wilgotności, co zwiększa prawdopodobieństwo nagłych i intensywnych opadów. Niszczenie lasów, budowa dróg, projekty hydroenergetyczne i nieplanowana zabudowa zmniejszają naturalną zdolność gruntu do wchłaniania wody, potęgując skutki zjawisk. Wskazuje się, że region Himalajów, ze względu na swoje niestabilne geologicznie stoki, luźną glebę i topniejące lodowce, jest szczególnie podatny na tego typu katastrofy. Eksperci podkreślają, że częstotliwość i intensywność zjawisk ekstremalnych, takich jak chmurne wybuchy, wzrasta w zachodnich Himalajach. Zmiany w zachowaniu opadów, z tendencją do krótkotrwałych, intensywnych zjawisk zamiast długotrwałych, umiarkowanych deszczy, są powiązane ze zmianami klimatu. Zjawiska te stanowią poważne zagrożenie dla życia, infrastruktury i ekosystemów w całym regionie, podkreślając potrzebę pilnych działań adaptacyjnych i współpracy w celu ochrony tego wrażliwego środowiska.