Globalne zmiany handlowe: Polska w poszukiwaniu nowych możliwości

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) zaktualizował prognozy wzrostu gospodarczego na 2025 rok, podnosząc je do 3,0%. Ta korekta jest efektem zmian w polityce handlowej oraz złagodzenia warunków finansowych. Trwające negocjacje handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami mają istotny wpływ na tę korektę. W lipcu 2025 roku USA ogłosiły 50% cło na import miedzi, które weszło w życie w sierpniu 2025 roku, co spowodowało wahania na światowych rynkach miedzi. Amerykańscy ustawodawcy zaproponowali również ponadpartyjną ustawę mającą na celu cofnięcie preferencyjnego statusu handlowego Chin i stopniowe wprowadzanie wyższych ceł. Te wydarzenia podkreślają złożoną interakcję między polityką handlową a globalnymi wynikami gospodarczymi. Jak wynika z analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), wpływ ceł na PKB Polski, w zależności od scenariusza, może wynieść od -0,11% do -0,43%. Analitycy PIE wskazują, że cła mogą służyć USA do redukcji deficytu handlowego, przekierowaniu wpływów do budżetu z podatków na cła oraz wzmocnieniu pozycji negocjacyjnej. Warto zauważyć, że MFW prognozuje wzrost gospodarczy Polski w 2025 roku na poziomie 3,2%, a w 2026 roku spowolni on nieznacznie do 3,1%. Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański stwierdził, że polski PKB w 2025 roku wzrośnie o 3,4%, a w przyszłym roku dynamika wzrostu gospodarczego będzie na podobnym poziomie. Taki poziom wzrostu PKB stawia Polskę w gronie najszybciej rozwijających się państw UE. W jego ocenie, widać, że w polskiej gospodarce włączają się kolejne silniki wzrostu. Długo takim silnikiem była sprzedaż detaliczna, ale teraz widać stopniową poprawę sytuacji w przemyśle oraz w eksporcie, co związane jest z poprawą sytuacji w strefie euro. W tym kontekście kluczowe staje się poszukiwanie nowych możliwości rozwoju i dywersyfikacji rynków zbytu, aby Polska mogła utrzymać stabilny wzrost gospodarczy i wykorzystać swój potencjał w zmieniającym się globalnym otoczeniu handlowym.